Piko 55916 - Parowóz 83.10, DR, Ep.IV. Wersja z dźwiękiem, generatorem dymu i sprzęgami cyfrowymi.
Model: Precyzyjnie szczegółowy PIKO 83.10 można oczywiście również zaprezentować jako model premium w serii Expert Plus z cyfrowo przełączanymi sprzęgłami i dźwiękiem zależnym od obciążenia. Uderzająca lokomotywa, której żaden producent nie odważył się wcześniej wypróbować, zachwyca niezwykle udaną realizacją proporcji prototypu i dużą liczbą dodatkowych części, w tym drobne rury, rury dzwonowe, gwizdkowe i piaskowe. Doskonale odwzorowane koła szprychowe i filigranowe sterowanie sprawiają, że lokomotywa przyciąga wzrok na planie. Technicznie PIKO BR 83.10 jest najnowocześniejszy i ma między innymi poprzez oświetlenie kabiny, oświetlenie paleniska i oświetlenie podwozia. Wbudowany fabrycznie parownik jest oczywiście również zależny od obciążenia dzięki dekoderowi XP 5.1. Jeśli lokomotywa jest zatrzymana, emitowana jest płytka chmura pary. Z drugiej strony podczas podjeżdżania i na pochyłościach wytwarzana jest maksymalna zadana para, która zmniejsza się, gdy zadana prędkość lokomotywy zostaje osiągnięta ze względu na malejące obciążenie. Na biegu jałowym lub zjeżdżaniu ze wzniesienia wytwarzana jest tylko niewielka ilość pary, podobnie jak podczas postoju.
Oryginał: Pod koniec lat czterdziestych Deutsche Reichsbahn dysponowała rozdrobnioną flotą lokomotyw, które ze względu na przestarzałe i zły stan nie pozwalały na ekonomiczną eksploatację pociągów. Ten warunek był szczególnie prawdziwy w przypadku odgałęzień. Z tego powodu DR zleciła firmie LEW Henningsdorf już w 1950 roku opracowanie współczesnej lokomotywy parowej. Jednak powinno minąć kolejnych 5 lat, zanim prototypy nowego BR 83.10 zostaną dostarczone. Podczas jazd próbnych ujawniły się konstruktywne wady i problemy z jakością wykonania. Ponieważ jednak dostawa lokomotyw seryjnych rozpoczęła się wkrótce później, nie wszystkie żądania zmian mogły zostać zrealizowane. Do października 1955 roku uruchomiono 27 maszyn, które stacjonowały w biurach Halle / Saale i Magdeburg. W swoim głównym obszarze, czyli obsłudze maszyn na odgałęzieniach, model 83.10 często imponował co najmniej imponującym przebiegiem, bardzo dobrym przyspieszeniem i dużą płynnością. Pomysł ograniczenia przestojów w magazynie dzięki dużym zapasom również można uznać za udany. Ciekawa konstrukcja, znacznie lepsza niż jej reputacja w służbie operacyjnej, stanowi ważny kamień milowy w historii Deutsche Reichsbahn. 1972 zaparkowano ostatnie egzemplarze.
Autor opinii: MAREK
Dodano: 03.10.2021